Stowarzyszenie Terra Incognita w Krynkach

"Kapela spod Krynek"


„Kapelą spod Krynek”  ochrzcił naszych muzykantów pan Doroteusz Fionik – zaprzyjaźniony etnograf z Bielska Podlaskiego. Panowie Mikołaj Bajguz z Nietupy i Anatoliusz Doroszko z Łosinian po ponad sześćdziesięciu latach milczenia znów pokazali sie publiczności. Dźwiękiem swoich ukochanych instrumentów wskrzeszają ducha, w zasadzie, nie istniejących już podkryńskich wsi. Pan Anatoliusz gra na wyjątkowo donośnym Hohnerze zakupionym dawno, dawno temu za pierwsze samodzielnie zarobione pieniadze. Pan Mikołaj sam robi swoje skrzypce, dlatego  ich dźwiek jest niemożliwy do podrobienia.

Główną ideą powstania i funkcjonowania kapeli jest ocalenie zapomnianych tradycji naszego regionu To wieś była ostoją  obrzędów, zwyczajów i pieśni. Tam tworzyła się nasza identyfikacja i poczucie określonej tożsamości. Dziś opustoszała, nie płodzi ni ziemia ni nasza rodzima kultura. Wszak wesela, chrzciny, zabawy czy pełne wróżb i żartów wieczarki były czasem zarezerwowanym głównie dla młodzieży. Muzyka instrumentalna była nieodzownym elementem tego środowiska. Tworzyła ona choreografię ludową obecną przy wszystkich świętach kalendarzowych i rodzinnych. Bez niej nie nie byłoby odpustowaych, świątecznych zabaw, wesel, chrzcin, wieczarkou, Muzyka ta towarzyszyła chwilom odpoczynku,pieśniom, przyśpiewkom i różnego rodzaju zabawom towarzyskim. W naszym regionie mieszały się głównie białoruskie, polskie i rosyjskie wpływy muzyczne, nie brakowało też stylistyki świata zachodniego ( walc, tango, fokstrot) Niestety pokolenie naszych muzyków ludowych praktycznie odeszło. Nie wiadomo czemu młodsi nie pokwapili sie by przejąć ich wiedzę i umiejętności.

 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja